Mój facet urodził się 19-go lipca. W dokumentach ma 20-go lipca. Mówi, że tata nie chciał podawać 19-go bo to rocznica jakiegoś złego wydarzenia. Jego siostra w dokumentach ma datę urodzenia opóźnioną o 3 miesiące!!!
Raz jak się zapytałam mojego byłego chłopaka oczywiście z Tr ile ma lat to nie dość, że nie odp to zaczął pisać o czymś innym. Ok generalnie to kobietę się nie pyta o wiek, ale bez przesady, żeby takie przekręty robić.
Wow, o czymś takim w Turcji to jeszcze nie słyszałam 😀
Chętnie zapytałabym o to mojego chłopaka, ale on każdy taki temat uznaje za mój atak na Turcję, więc… 😛
Pokolenie urodzone w latach 30-40-50 bardzo czesto ma w kimliku nieprawdziwa date urodzenia, ale to nie dlatego zeby kobiety swiadomie ukrywaly prawdziwy wiek. Przyczyny sa bardzo prozaiczne. Niektore osoby zostaly zapisywane przez rodzicow dopiero jako dzieci kilkuletnie, a wiadomo, ze wtedy dokladnie nikt nie pamietal daty. Bardzo czesto dzialo sie tak na wsi, szczegolnie w malych wioskach, oddalonych od cywilizacji (np. odciecie od swiata zima). Przyczyny byly rozne: zaniedbanie przez ojca spraw urzedowych, postarzanie wieku dziecka (np. wczesniej osiagnie wiek emerytalny), wiek do sluzby wojskowej, obowiazek szkolny, itp. Kilka razy slyszalam o takich zapisach dat w mojej tur.rodzinie.
Inna sprawa jest, ze np. czasem kobieta wie od swoich rodzicow ile ma naprawde lat, a w kimliku widnieje inna data. I juz od charakteru tej osoby zalezy, czy w rozmowie z kims poda prawdziwa date czy taka z zapisu.
Tak a propos to w PL jeszcze w latach 50-60tych na wsiach tez czesto zapisywano inna date urodzenia, chociaz tu moze wiecej bylo przypadkow zmiany dni, czy miesiecy, a nie lat.
Ja osobiscie nie spotkalam sie w mojej tur.rodzinie czy wsrod znajomych z tym, zeby krygowac sie i specjalnie ukrywac wiek.
Obowiazek zapisania dziecka po urodzeniu, jesli sie nie myle w ciagu 15 dni i niedopelnienie tegoz obowiazku oblozone kara finansowa (w ubieglym roku chyba bylo to 70 TL) wskazuje na to, ze ludzie w dalszym ciagu nie zapisuja urodzin swoich dzieci w Nufusie. Bylam swiadkiem takiej sytuacji bedac w urzedzie w zeszlym roku. Stambul, centrum miasta.
moj chlopak ma wpisana do dowodu date 1.06. 1987, ale twierdzi ze jest co najmniej 3-4 miesiace starszy, bo mama nie miala czasu go zglosic od razu, a potem nie pamietala kiedy sie urodzil :)) .
a wyglada tak na ok. 5 lat wiecej niz ma w istocie. takze jakies czary.
wiecie, moja ciocia, Polka, też ma w dowodzie inną datę urodzenia – urodziła się pod koniec kwietnia a “oficjalnie” urodziny ma 1.05, bo w pięknym komunistycznym ustroju, w jej małej miejscowości były jakieś dziwne przydziały i każdego dnia mogła się urodzić tylko określona liczba dzieci, nadmiar przechodził na kolejny dzień (tak mi zawsze mówiono, może moja polska rodzina jest równie kreatywna jak ta turecka 😀 ), więc to mnie jakoś bardzo nie dziwi, zwłaszcza jeśli chodzi o jakąś wieś 😉
ale świadome wprowadzanie okolicy w błąd i to o kilka lat…? 😀
z tym sıe jeszcze nıe spotkalam natomıast mama moje narzeczonego non stop sıe mnıe pyta ktore kobıety szybcıej sıe starzeja w Polsce czy w Turcjı lub czy wyglada na swoj wıek no nıestety wyglada starzej, ae to chyba przez slonce nıestety ma ono fatalny wplyw na skore…a tak poza tym troche z ınnej beczki to moj narzeczony urodzıl sıe 1986 roku we wrzesnıu skonczyl 26 lat, ale wg jego mnıemania to on skonczyl 27 lat ı rozpoczal 28 rocznık ( ı nıe chodzı tutaj o to ze ktos zrobıl blad przy podawanıu daty czy cos)no tojest jego tureckıe wıdzı mı sıe no coz ja chce sıe postarzac
mój chlopak tak samo jest o rok starszy od daty która ma wpisaną w dokumentach jak mi to powiedziałam to się zdziwiłam, że tak się da w ogóle, ale teraz widzę, że to nie jest rzadkość
oglnıe pojecie czasu jeszcze kilkadziesiat lat temu bylo zupelnie inne nie liczono lat dni tygodni czy godzin a dzien mijal wedlug pory modlitw tak na przyklad gdy moj maz pytal swoja matke kıedy sıe urodzıl mowila ze przed ostatnia modlitwa. Kıiedys mialam zajecia na temat tureckiego kalendarza ludowego. Pory roku tez maja troche inaczej ustalone co ma pewnie zwiazek z innym klimatem
A co do Turczynek gdyby o siebie dbaly nie wygladalyby na tyle na ile wygladaja ale na tyle ile maja lat. pamietam gdy mieszkalam w akademiku bylam zszokowana zachowaniem Turczynek. Przychodzily z zajec w pelnym makijarzu nie zmywajac go kladly sie spac a nastepnego dnia wystarczylo go tylko poprawic i na uczelnie same wiec sobie winne A tak powanie moja tesciowa i mama sa w takim samym wieku ale wygladaja jakby dzielilo je jedno pokolenie a ma to zwiazek z bardzo trudnymi warunkami w jakich przyszlo im zyc
Ja spotkałam się nie z ukrywaniem wieku, a w dokumentach wpisanym inaczej. Chodzi dokładnie o jeden przykład bo więcej nie było albo nie wyszły na jaw. Przy okazji rozmowy ze swoim i jednym jego koledze o urodzinach i datach wyszło to, że owy kolega jest w moim wieku mimo iż w dokumentach widnieje, że jest o rok starszy ode mnie. Na pytanie dlaczego została wpisana wcześniejsza data, odpowiedział mi, że w tamtym okresie była większa umieralność ( już nie pamiętam czy dzieci obu płci, czy tylko chłopców ).
Napisalam juz wczesniej jeden komentarz, ale teraz najpierw chcialabym napisac ze jest to naprawde swietna strona. Czytam juz kilka godzin i kiwam glowa lub usmiecham sie sama do siebie… Fajnie jest wymieniac sie doswiadczeniami z osobami z podobnymi “problemami”.
W mojej tureckiej rodzinie malo kto ma wpisana swoja prawdziwa date urodzenia. Co prawda jest to zazwyczaj tylko rok, kilka miesiecy lub dni i jestem zaskoczona czytajac ze u waszych rodzin bywaja lata! 😀
Moja szwagierka jest odmlodzona przez rok, siostra jej mamy tez spodziewala sie dziecka i obie doszly do wniosku ze byloby fajnie gdyby dzieci razem poszly do szkoly… Tak wiec A. urodzila sie w 1988 a wpisany ma 1989. Moja turecka rodzina pochodzi z malej wioski i tesciowie takze mowili ze czesto poprostu nie bylo mozliwosci dostania sie do urzedu, a pozniej nikt nie pamietal prawdziwej daty urodzenia. Okej, mozna nie pamietac dnia lub miesiaca, ale trzyletnie dziecko przeciez nie wyglada jak noworodek 😉
Moj maz na szczescie urodzil sie w Berlinie i moge byc pewna ze jego data urodzenia sie zgadza.
Catsi
November 9, 2012 at 12:27 (12 years ago)Mój facet urodził się 19-go lipca. W dokumentach ma 20-go lipca. Mówi, że tata nie chciał podawać 19-go bo to rocznica jakiegoś złego wydarzenia. Jego siostra w dokumentach ma datę urodzenia opóźnioną o 3 miesiące!!!
Asya
November 9, 2012 at 12:33 (12 years ago)Raz jak się zapytałam mojego byłego chłopaka oczywiście z Tr ile ma lat to nie dość, że nie odp to zaczął pisać o czymś innym. Ok generalnie to kobietę się nie pyta o wiek, ale bez przesady, żeby takie przekręty robić.
Angel
November 9, 2012 at 14:24 (12 years ago)Wow, o czymś takim w Turcji to jeszcze nie słyszałam 😀
Chętnie zapytałabym o to mojego chłopaka, ale on każdy taki temat uznaje za mój atak na Turcję, więc… 😛
tatavla
November 9, 2012 at 16:06 (12 years ago)Pokolenie urodzone w latach 30-40-50 bardzo czesto ma w kimliku nieprawdziwa date urodzenia, ale to nie dlatego zeby kobiety swiadomie ukrywaly prawdziwy wiek. Przyczyny sa bardzo prozaiczne. Niektore osoby zostaly zapisywane przez rodzicow dopiero jako dzieci kilkuletnie, a wiadomo, ze wtedy dokladnie nikt nie pamietal daty. Bardzo czesto dzialo sie tak na wsi, szczegolnie w malych wioskach, oddalonych od cywilizacji (np. odciecie od swiata zima). Przyczyny byly rozne: zaniedbanie przez ojca spraw urzedowych, postarzanie wieku dziecka (np. wczesniej osiagnie wiek emerytalny), wiek do sluzby wojskowej, obowiazek szkolny, itp. Kilka razy slyszalam o takich zapisach dat w mojej tur.rodzinie.
Inna sprawa jest, ze np. czasem kobieta wie od swoich rodzicow ile ma naprawde lat, a w kimliku widnieje inna data. I juz od charakteru tej osoby zalezy, czy w rozmowie z kims poda prawdziwa date czy taka z zapisu.
Tak a propos to w PL jeszcze w latach 50-60tych na wsiach tez czesto zapisywano inna date urodzenia, chociaz tu moze wiecej bylo przypadkow zmiany dni, czy miesiecy, a nie lat.
Ja osobiscie nie spotkalam sie w mojej tur.rodzinie czy wsrod znajomych z tym, zeby krygowac sie i specjalnie ukrywac wiek.
Obowiazek zapisania dziecka po urodzeniu, jesli sie nie myle w ciagu 15 dni i niedopelnienie tegoz obowiazku oblozone kara finansowa (w ubieglym roku chyba bylo to 70 TL) wskazuje na to, ze ludzie w dalszym ciagu nie zapisuja urodzin swoich dzieci w Nufusie. Bylam swiadkiem takiej sytuacji bedac w urzedzie w zeszlym roku. Stambul, centrum miasta.
nesq
November 9, 2012 at 16:10 (12 years ago)moj chlopak ma wpisana do dowodu date 1.06. 1987, ale twierdzi ze jest co najmniej 3-4 miesiace starszy, bo mama nie miala czasu go zglosic od razu, a potem nie pamietala kiedy sie urodzil :)) .
a wyglada tak na ok. 5 lat wiecej niz ma w istocie. takze jakies czary.
Turczynka
November 9, 2012 at 20:51 (12 years ago)wiecie, moja ciocia, Polka, też ma w dowodzie inną datę urodzenia – urodziła się pod koniec kwietnia a “oficjalnie” urodziny ma 1.05, bo w pięknym komunistycznym ustroju, w jej małej miejscowości były jakieś dziwne przydziały i każdego dnia mogła się urodzić tylko określona liczba dzieci, nadmiar przechodził na kolejny dzień (tak mi zawsze mówiono, może moja polska rodzina jest równie kreatywna jak ta turecka 😀 ), więc to mnie jakoś bardzo nie dziwi, zwłaszcza jeśli chodzi o jakąś wieś 😉
ale świadome wprowadzanie okolicy w błąd i to o kilka lat…? 😀
Yakamoz
November 9, 2012 at 21:48 (12 years ago)z tym sıe jeszcze nıe spotkalam natomıast mama moje narzeczonego non stop sıe mnıe pyta ktore kobıety szybcıej sıe starzeja w Polsce czy w Turcjı lub czy wyglada na swoj wıek no nıestety wyglada starzej, ae to chyba przez slonce nıestety ma ono fatalny wplyw na skore…a tak poza tym troche z ınnej beczki to moj narzeczony urodzıl sıe 1986 roku we wrzesnıu skonczyl 26 lat, ale wg jego mnıemania to on skonczyl 27 lat ı rozpoczal 28 rocznık ( ı nıe chodzı tutaj o to ze ktos zrobıl blad przy podawanıu daty czy cos)no tojest jego tureckıe wıdzı mı sıe no coz ja chce sıe postarzac
Olka
November 9, 2012 at 23:11 (12 years ago)mój chlopak tak samo jest o rok starszy od daty która ma wpisaną w dokumentach
jak mi to powiedziałam to się zdziwiłam, że tak się da w ogóle, ale teraz widzę, że to nie jest rzadkość 
ona
November 9, 2012 at 23:54 (12 years ago)oglnıe pojecie czasu jeszcze kilkadziesiat lat temu bylo zupelnie inne nie liczono lat dni tygodni czy godzin a dzien mijal wedlug pory modlitw tak na przyklad gdy moj maz pytal swoja matke kıedy sıe urodzıl mowila ze przed ostatnia modlitwa. Kıiedys mialam zajecia na temat tureckiego kalendarza ludowego. Pory roku tez maja troche inaczej ustalone co ma pewnie zwiazek z innym klimatem
same wiec sobie winne 
A tak powanie moja tesciowa i mama sa w takim samym wieku ale wygladaja jakby dzielilo je jedno pokolenie a ma to zwiazek z bardzo trudnymi warunkami w jakich przyszlo im zyc 
A co do Turczynek gdyby o siebie dbaly nie wygladalyby na tyle na ile wygladaja ale na tyle ile maja lat. pamietam gdy mieszkalam w akademiku bylam zszokowana zachowaniem Turczynek. Przychodzily z zajec w pelnym makijarzu nie zmywajac go kladly sie spac a nastepnego dnia wystarczylo go tylko poprawic i na uczelnie
kyla_226
November 13, 2012 at 15:21 (12 years ago)z opowieści mojego faceta matki wynika że w dokumentach ma 62 lata a w rzeczywistości 56
i na dodatek nie ma na imię tak jam ma 
Kasia
November 14, 2012 at 13:38 (12 years ago)Ja spotkałam się nie z ukrywaniem wieku, a w dokumentach wpisanym inaczej. Chodzi dokładnie o jeden przykład bo więcej nie było albo nie wyszły na jaw. Przy okazji rozmowy ze swoim i jednym jego koledze o urodzinach i datach wyszło to, że owy kolega jest w moim wieku mimo iż w dokumentach widnieje, że jest o rok starszy ode mnie. Na pytanie dlaczego została wpisana wcześniejsza data, odpowiedział mi, że w tamtym okresie była większa umieralność ( już nie pamiętam czy dzieci obu płci, czy tylko chłopców ).
Gosia
November 26, 2012 at 18:22 (12 years ago)Niezła kreatywność.
Allaalla, jak tak można oszukiwać – historia mistrz 😀
Bershan
February 7, 2013 at 22:32 (12 years ago)Napisalam juz wczesniej jeden komentarz, ale teraz najpierw chcialabym napisac ze jest to naprawde swietna strona. Czytam juz kilka godzin i kiwam glowa lub usmiecham sie sama do siebie… Fajnie jest wymieniac sie doswiadczeniami z osobami z podobnymi “problemami”.
W mojej tureckiej rodzinie malo kto ma wpisana swoja prawdziwa date urodzenia. Co prawda jest to zazwyczaj tylko rok, kilka miesiecy lub dni i jestem zaskoczona czytajac ze u waszych rodzin bywaja lata! 😀
Moja szwagierka jest odmlodzona przez rok, siostra jej mamy tez spodziewala sie dziecka i obie doszly do wniosku ze byloby fajnie gdyby dzieci razem poszly do szkoly… Tak wiec A. urodzila sie w 1988 a wpisany ma 1989. Moja turecka rodzina pochodzi z malej wioski i tesciowie takze mowili ze czesto poprostu nie bylo mozliwosci dostania sie do urzedu, a pozniej nikt nie pamietal prawdziwej daty urodzenia. Okej, mozna nie pamietac dnia lub miesiaca, ale trzyletnie dziecko przeciez nie wyglada jak noworodek 😉
Moj maz na szczescie urodzil sie w Berlinie i moge byc pewna ze jego data urodzenia sie zgadza.