Ja tylko nawiaze do skladania zyczen – w Turcji oprocz mojego meza zyczenia zlozyli mi wszyscy znajomi w pracy, oraz kuzynka meza i ciocia 😀 tesciowa oczywiscie udawala ze nie slyszy jak mowie, ze mamy swieta ( w drugi dzien swiat bylam u tesciow) .. Nie przejmuje sie tym 😀
Pomocy!
Czy to prawda, że zmieniły się przepisy wydawania wizy?
I że teraz koszt to 78 dolarów, a nie 15 jak do tej pory?
Jestem nieźle zmieszana, wiesz coś w tej sprawie?
Witam.
Strasznie opuściłam się w śledzeniu bloga ale miałam tragicznie zajęte praktycznie pół roku mojego życia. Teraz powoli będę nadrabiać.
Święta spędziłam typowo, z rodziną w Polsce, on w Austrii, czyli tam, gdzie studiuje. Na szczęście przyjechał tutaj po świętach, spędziliśmy razem sylwestra w Krakowie, było przecudownie.
Ja święta spędziłam w Stambule (pierwszy raz w życiu poza domem) i było średnio. Bez rodziny w ogóle nie czułam atmosfery tych świąt, mimo że był ze mną chlopak. Niestety praca nie pozwoliła mi na dłuższy urlop. Z okazji Bożego Narodzenia dostaliśmy tylko (albo aż!) jeden dzień wolnego. To chyba najwiekszy minus posiadania stałej, legalnej pracy tutaj. Chcąc ją utrzymać, nasze święta i tego typu luksusy muszą zejść na drugi plan. Ale za to jutro zaczynają się ferie zimowe i 2 tygodnie polskiego lenistwa :))
luiza
January 9, 2013 at 13:52 (12 years ago)Ja tylko nawiaze do skladania zyczen – w Turcji oprocz mojego meza zyczenia zlozyli mi wszyscy znajomi w pracy, oraz kuzynka meza i ciocia 😀 tesciowa oczywiscie udawala ze nie slyszy jak mowie, ze mamy swieta ( w drugi dzien swiat bylam u tesciow) .. Nie przejmuje sie tym 😀
Swieta spedzilam w pracy… 😀
Dominika
January 13, 2013 at 17:16 (12 years ago)Pomocy!
Czy to prawda, że zmieniły się przepisy wydawania wizy?
I że teraz koszt to 78 dolarów, a nie 15 jak do tej pory?
Jestem nieźle zmieszana, wiesz coś w tej sprawie?
Asia
January 20, 2013 at 11:44 (12 years ago)Witam.
Strasznie opuściłam się w śledzeniu bloga ale miałam tragicznie zajęte praktycznie pół roku mojego życia. Teraz powoli będę nadrabiać.
Święta spędziłam typowo, z rodziną w Polsce, on w Austrii, czyli tam, gdzie studiuje. Na szczęście przyjechał tutaj po świętach, spędziliśmy razem sylwestra w Krakowie, było przecudownie.
Czekam na dalsze notki!
Mewka
January 24, 2013 at 19:58 (12 years ago)Ja święta spędziłam w Stambule (pierwszy raz w życiu poza domem) i było średnio. Bez rodziny w ogóle nie czułam atmosfery tych świąt, mimo że był ze mną chlopak. Niestety praca nie pozwoliła mi na dłuższy urlop. Z okazji Bożego Narodzenia dostaliśmy tylko (albo aż!) jeden dzień wolnego. To chyba najwiekszy minus posiadania stałej, legalnej pracy tutaj. Chcąc ją utrzymać, nasze święta i tego typu luksusy muszą zejść na drugi plan. Ale za to jutro zaczynają się ferie zimowe i 2 tygodnie polskiego lenistwa :))