Im bardziej konserwatywna dzielnica, tym popularniejsza ‘boncuk isi’. Na ulicy mojej teściowej kobiety zajmuja się wyłącznie tym. Nie mają innej opcji zarobku – brak wykształcenia lub mąż/rodzina męża nie pozwalaja im na pracę zarobkową
Moja sąsiadka robi bransoletki takie z koralików – proste na zyłkach a nastrpnie sprzedaje je do sklepów na bazarze innym sprzedawcą. i miesiecznie zarabia 800 lirów wiec jak tureckie warunki to całkiem niezle
Zołza
August 1, 2013 at 21:31 (11 years ago)Im bardziej konserwatywna dzielnica, tym popularniejsza ‘boncuk isi’. Na ulicy mojej teściowej kobiety zajmuja się wyłącznie tym. Nie mają innej opcji zarobku – brak wykształcenia lub mąż/rodzina męża nie pozwalaja im na pracę zarobkową
Anonymous
August 1, 2013 at 22:16 (11 years ago)Moja sąsiadka robi bransoletki takie z koralików – proste na zyłkach a nastrpnie sprzedaje je do sklepów na bazarze innym sprzedawcą. i miesiecznie zarabia 800 lirów wiec jak tureckie warunki to całkiem niezle
Ewka
August 3, 2013 at 22:09 (11 years ago)Pierwsze słyszę… Nie wiem, czy zalezy to od tego jak bardzo konserwatywna jest dzielnica, ale mialoby to sens. Mieszkam w Kadikoy…